Mimo posądzeń o paranoję, a w najlepszym wypadku o nadmierną ostrożność, wielu z nas zakleja plastrem bądź taśmą kamerkę w laptopie. Nie ma się czemu dziwić, Mark Zuckerberg i były szef FBI też to robią. Eksperci obsługi IT zwracają jednak uwagę, że są lepsze sposoby na to, by zadbać o prywatność.

Zaklejanie kamerki w laptopie. Konieczność czy fanaberia?

Od jakiegoś czasu jesteśmy zarzucani informacjami, że nie możemy się czuć bezpiecznie w swoich domach, bowiem cyberprzestępcy mogą nas obserwować poprzez kamerki w laptopie. Podsycana przez media niepewność towarzyszy nam nawet wtedy, kiedy kamerka jest wyłączona. Czy słusznie? Obsługa IT postara się to rozstrzygnąć.

Kamerka to potencjalne zagrożenie?

O tym, że użytkownicy mają obawy co do zachowania swojej prywatności doskonale wiedzą producenci urządzeń i, jak zauważa obsługa IT, na przykład Huawei czy HP wyposażają swój sprzęt w fizyczne wyłączniki kamer. HP przeprowadził nawet badanie, w którym wzięli udział mieszkańcy USA,  dotyczący opinii na temat zagrożeń płynących ze strony kamerkowych „podglądaczy”.  Wynika z niego, że blisko 80 proc. respondentów twierdzi, że kamerka w laptopie to potencjalne zagrożenie dla ich prywatności, a niemal 60 proc. zasłania ją, by nie narazić się na owe niebezpieczeństwo.

Badania eyetrackingowe – wiesz czym są? Obsługa IT wyjaśnia

Eyetracking polega na śledzeniu i rejestracji spojrzeń użytkownika. Pozwala analizować, jak użytkownicy postrzegają serwisy, aplikacje i systemy. Możliwe jest stwierdzenie, które elementy strony przyciągnęły uwagę, gdzie najlepiej umieszczać reklamy, a gdzie treść. Daje to potężną broń marketingowcom, którzy uzyskują informacje na temat preferencji konkretnych osób i dostosowują do nich przekaz reklamowy.

Czy łatwo jest hakerom włamać się do naszej kamerki?

Paradoksalnie nie jest to zbyt skomplikowane. Programy, które dają innym dostęp do naszej prywatności są łatwe do znalezienia w sieci i tanie, a czasem nawet darmowe. Techniki phishingu, wykorzystując słabość i łatwowierność użytkowników, często zapewniają przestępcom łatwy dostęp do urządzeń. Zdarza się, że dostajemy od znajomych podejrzane linki, bądź – szukając innego – bezwiednie ściągamy oprogramowanie dające zdalny dostęp do naszego sprzętu.

Należy również uważać na ogólnodostępne sieci WiFi, urządzenia wpinane do naszego komputera (pendrive, kable).
Zaklejenie kamerki i zabezpieczenie mikrofonu minimalizuje straty w przypadku infekcji, biorąc pod uwagę zagrożenia i używanie darmowych antywirusów lub lekkomyślność w sieci.

Jak nie paść ofiarą cyberprzemocy?

Być może nikt nie będzie próbował przechwycić Twojej kamerki i danych, jednak warto się zabezpieczyć przed taką sytuacją. Zaklejanie kamerki w laptopach plastrami nie jest najlepszym rozwiązaniem, ponieważ pozostawia ślady kleju i często prześwituje. Kolejnym tanim sposobem jest naklejenie na komputer zwykłej taśmy lub naklejki. Jeśli jednak nie zadowalają Was takie rozwiązania, możecie zainwestować i zakupić nakładkę na kamerkę dostępną w naszym sklepie stacjonarnym. Oczywiście warto też zainwestować w dobry program antywirusowy, który znajdziecie w naszej ofercie.

Chcesz o tym porozmawiać – skontaktuj się z doradcą Arcus Soft

Pozostaw dane kontaktowe, a nasz specjalista odezwie się aby odpowiedzieć na Państwa pytania.

Aby wypełnić ten formularz, włącz obsługę JavaScript w przeglądarce.
0
    0
    Koszyk
    Koszyk jest pustyWróć do sklepu